
Na tym koncercie wstyd nie byc!
GRABEK - skrzypce elektryczne, laptop, sekwencer, looper, wokal i ogrom wyobraźni - solowy projekt nieposłusznego w podejściu do muzycznych gatunków multiinstrumentalisty. Już po wydanym w 2009 roku minialbumie „mono3some” zaprzyjaźnił się z radiową Trójką – zwieńczeniem tego „związku” była OFFsesja z Trójkowym Znakiem Jakości w Studio im. Agnieszki Osieckiej. Znamienne opinie o artyście można było usłyszeć po koncercie na festi...walu Heineken Open’er 2009: „wszedłem przypadkiem, ale zostałem do końca”, „jestem w szoku, nie jestem w stanie zrozumieć tego, co się tam działo”... 29 listopada 2010 udostępnił w formie cyfrowej swój debiutancki album \"8\". Na koncercie w Śnie Pszczoły będzie promował materiał z nowej płyty.
Trzymam w ręku coś, co chyba można nazwać płytą demo [...] w każdym razie to, co trzymam w dłoniach zafascynowało mnie niezwykle i teraz chciałabym tę fascynację polecić [...] wiem, że kiedy będzie grał koncerty to z pewnością będziemy o nich mówić, bo Wojtek Grabek, w skrócie GRABEK wydaje się być bardzo oryginalną postacią na naszej scenie.
AGNIESZKA SZYDŁOWSKA /Trójka/
To jest facet, którego chcemy mieć na naszym najnowszym OFFensywnym wydawnictwie, to jest facet, który nagrał jak na razie Epkę, piękną „mono3some” i z tej epki popłynęła muzyka niejednokrotnie już w OFFensywie i to jest człowiek, który się przygotowuje teraz bardzo mocno do wydania swojego debiutu. Mam nadzieję, że będziemy fajnie zrośnięci i on z Trójką, i Trójka z nim.
PIOTR STELMACH /Trójka/
GRABEK robi ze skrzypcami to, co Mehdi Haddab z lutnią – podłącza swój instrument do prądu, i jak przystało na osobę zakochaną w ostrej muzyce gitarowej, generuje za jego pomocą intensywne, ekspresywne dźwięki. Do tego śpiewa i nie stroni od elektronicznych eksperymentów. Już po minialbumie „mono3some” stał się w radiowej Trójce jednym z najbardziej entuzjastycznie witanych gości. Obecnie czekamy na pełnowymiarowe wydawnictwo.
MARCIN FLINT /Życie Warszawy/
Żeby dowiedzieć się czego oczekiwać po tym muzyku, najlepiej spojrzeć na jego półkę z płytami. Ekstremalny metal w wydaniu Behemoth nie przypadkiem stoi tam obok islandzkiej artystki awangardowej Björk. Nic w tym dziwnego, bo Grabek wie jak szarpnąć emocjami i podnieść ciśnienie, a potem usadzić nas w miejscu i stopniowo wyprowadzić z równowagi. Elektroniczny drapieżca? Zbuntowany akademik? Najbardziej znamienne opinie można było usłyszeć po późnonocnym koncercie na gdyńskim festiwalu Open’er: „wszedłem przypadkiem, ale zostałem do końca”, „jestem w szoku, nie jestem w stanie zrozumieć tego, co się tam działo”...\"
MONIKA KUCIA /Życie Warszawy/
Grabek wyszedł z uwierających go butów skrzypka anarchisty. Rewelacyjne „8” ma się do polskiej wersji Nigela Kennedy’ego tak, jak „Kid A” do „OK Computer”. Walczyliśmy z pokusą wybrania „Difference Except” – to piękna wizytówka, pokazuje jak muzyk buduje nastrój, że pisze dobre teksty i jak ciekawych gości zaprasza (m.in. Daga Gregorowicz, Tomasz Osiecki), by idealnie z nimi współgrać. Uwiodła nas bowiem potęga inteligentnie rozbudowywanego „Slowly You” to początkowo glitch wybełtany z patosem. Aż przychodzi to mordercze przełamanie, jeden z najbardziej porywających momentów polskiej muzyki AD 2010. Lodowaty klawisz z uderzeniami syntezatora wstrząsa, zapowiada rytmiczne piekło i wyciszenie, które szarpie zmysłami zamiast je koić.
DOMINIKA WĘCŁAWEK, MARCIN FLINT /esensja.pl/
www.grabekmusic.com
http://grabek.bandcamp.com/
www.facebook.com/grabekmusic
www.myspace.com/wojtekgrabek
Trzymam w ręku coś, co chyba można nazwać płytą demo [...] w każdym razie to, co trzymam w dłoniach zafascynowało mnie niezwykle i teraz chciałabym tę fascynację polecić [...] wiem, że kiedy będzie grał koncerty to z pewnością będziemy o nich mówić, bo Wojtek Grabek, w skrócie GRABEK wydaje się być bardzo oryginalną postacią na naszej scenie.
AGNIESZKA SZYDŁOWSKA /Trójka/
To jest facet, którego chcemy mieć na naszym najnowszym OFFensywnym wydawnictwie, to jest facet, który nagrał jak na razie Epkę, piękną „mono3some” i z tej epki popłynęła muzyka niejednokrotnie już w OFFensywie i to jest człowiek, który się przygotowuje teraz bardzo mocno do wydania swojego debiutu. Mam nadzieję, że będziemy fajnie zrośnięci i on z Trójką, i Trójka z nim.
PIOTR STELMACH /Trójka/
GRABEK robi ze skrzypcami to, co Mehdi Haddab z lutnią – podłącza swój instrument do prądu, i jak przystało na osobę zakochaną w ostrej muzyce gitarowej, generuje za jego pomocą intensywne, ekspresywne dźwięki. Do tego śpiewa i nie stroni od elektronicznych eksperymentów. Już po minialbumie „mono3some” stał się w radiowej Trójce jednym z najbardziej entuzjastycznie witanych gości. Obecnie czekamy na pełnowymiarowe wydawnictwo.
MARCIN FLINT /Życie Warszawy/
Żeby dowiedzieć się czego oczekiwać po tym muzyku, najlepiej spojrzeć na jego półkę z płytami. Ekstremalny metal w wydaniu Behemoth nie przypadkiem stoi tam obok islandzkiej artystki awangardowej Björk. Nic w tym dziwnego, bo Grabek wie jak szarpnąć emocjami i podnieść ciśnienie, a potem usadzić nas w miejscu i stopniowo wyprowadzić z równowagi. Elektroniczny drapieżca? Zbuntowany akademik? Najbardziej znamienne opinie można było usłyszeć po późnonocnym koncercie na gdyńskim festiwalu Open’er: „wszedłem przypadkiem, ale zostałem do końca”, „jestem w szoku, nie jestem w stanie zrozumieć tego, co się tam działo”...\"
MONIKA KUCIA /Życie Warszawy/
Grabek wyszedł z uwierających go butów skrzypka anarchisty. Rewelacyjne „8” ma się do polskiej wersji Nigela Kennedy’ego tak, jak „Kid A” do „OK Computer”. Walczyliśmy z pokusą wybrania „Difference Except” – to piękna wizytówka, pokazuje jak muzyk buduje nastrój, że pisze dobre teksty i jak ciekawych gości zaprasza (m.in. Daga Gregorowicz, Tomasz Osiecki), by idealnie z nimi współgrać. Uwiodła nas bowiem potęga inteligentnie rozbudowywanego „Slowly You” to początkowo glitch wybełtany z patosem. Aż przychodzi to mordercze przełamanie, jeden z najbardziej porywających momentów polskiej muzyki AD 2010. Lodowaty klawisz z uderzeniami syntezatora wstrząsa, zapowiada rytmiczne piekło i wyciszenie, które szarpie zmysłami zamiast je koić.
DOMINIKA WĘCŁAWEK, MARCIN FLINT /esensja.pl/
www.grabekmusic.com
http://grabek.bandcamp.com/
www.facebook.com/grabekmusic
www.myspace.com/wojtekgrabek
Bilety 5 / 10